kawały à la polonaise

Démarré par Archives, 29 Octobre 2023 à 16:15:19

« précédent - suivant »

Archives

Posté par: yitin (IP Loggée)
Date: 19 novembre, 2013 09:56

W praktyce było tak, jak piszesz. I sekretarz KC PZPR mógł być uważany za "odpowiednika" prezydenta państwa i to nawet w sensie "francuskim", a więc z kompetencjami i realnymi możliwościami wpływu daleko większymi od obecnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Formalnie rzecz biorąc, odpowiednikiem prezydenta był w PRL Przewodniczący Rady Państwa, postać de facto bez znaczenia w ówczesnym systemie politycznym Polski. Przez długie lata był nim prof. Henryk Jabłoński; on właśnie podejmował głowy państw przybywających do Polski z wizytą oficjalną, zanim ci ostatni spotkali się z I sekretarzem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, przewodniej siły narodu, gwarantem braterskiego i - jak wówczas uważano - wiecznego sojuszu ze Związkiem Socjalistycznych Rebublik Radzieckich.

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 22 novembre, 2013 23:59

Sprawa w sądzie. Sędzia pyta oskarżonego - górala:
- Zawód?
- Mechooptyk.
- Co?
- Mechooptyk!
- A co pan robi?
- Optykom chałupy mchem...


Idzie Mik do sklepu mięsnego i pyta:
- Czy jest kiełbasa?
- Jest... Beskidzka.
- Bez czego???

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 23 novembre, 2013 11:49

Optykom, viens du verbe obtykać , calfeutrer .
Obtykam, je calfeutre , les chaumières avec de la mousse (mech)
Obtykam déformé (par les gens du peuple) donne optykom.
Les maisons en rondins ne sont pas étanches, avant, mais le sont après son passage .

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 23 novembre, 2013 12:34

Pour completer: Mecho (mech) mousse, optyk (obtykać) d'où mechooptyk, reboucheur avec de la mousse.

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 30 novembre, 2013 00:25

Bezrobotny poszedł po chleb, ale spotkał go zawód.

Zygmunt

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 30 novembre, 2013 11:56

Pour une meilleure compréhension:

Zawód = désillusion, déception

Zawód = profession, métier

D'où: Le chômeur alla chercher du pain, mais il rencontra (éprouva) une déception.

Ou: Le chômeur alla chercher du pain, mais il rencontra ( lui arriva) un métier, un job.

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 03 décembre, 2013 23:44

Jedzie małżeństwo autobusem. Mąż usiłuje skasować bilety, ale okrutnie trzęsie. Autobus zatrzymał się na czerwonym. Żona woła:
- Wkładaj szybko, póki stoi!

Archives

Posté par: SL31 (IP Loggée)
Date: 19 décembre, 2013 23:45

Wnuczek poszedł z babcią do kościoła w Zaduszki. Słucha jak ksiądz czyta wypominki:
- Za duszę Jana, Marcina, Henryka, za duszę Adama, Andrzeja, Teofila...
Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rekaw:
Babciu, chodźmy stad, bo ten psychopata nas wszystkich zadusi!

Zygmunt

Archives

Posté par: Elżbieta (IP Loggée)
Date: 18 mai, 2015 15:47

Pewien Chińczyk udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:

– Dziń dobly, ci jest mąka?

– Nie ma mąka – odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem.

Chińczyk chwilę wpatruje się w nią jak zaczarowany. Kiedy pani już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, on pyta niepewnie:

– A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia?

Archives

Posté par: Białostoczanin (IP Loggée)
Date: 02 juin, 2015 20:54

Siedem cudów Donalda Tuska

1. jest bezrobocie.
2. mimo że jest bezrobocie, wszyscy pracują.
3. mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach.
4. mimo że plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach, wszędzie wszystko jest.
5. mimo że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają.
6. mimo że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko.
7. mimo że kradną głównie ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać.

Archives

Posté par: Vendôme (IP Loggée)
Date: 01 août, 2016 10:45

Sześć etapów projektu
1. Entuzjazm.
2. Porzucenie złudzeń
3. Panika.
4. Szukanie winnych.
5. Ukaranie niewinnych.
6. Nagrodzenie nie uczestniczących.



SWIATOWE MODELE SPOLECZNO-EKONOMICZNE

Socjalizm - masz dwie krowy, jedna musisz oddac sasiadowi.

Komunizm - masz dwie krowy, panstwo zabiera obie i daje ci w zamian troche mleka.

Faszyzm - masz dwie krowy, panstwo zabiera obie i sprzedaje ci troche mleka.

Nazizm - masz dwie krowy, panstwo zabiera obie i rozstrzeliwuje cie za twoje niejasne pochodzenie.

Biurokratyzm - masz dwie krowy, panstwo zabiera ci obie, jedną zabija, druga doi i wylewa mleko.

Kapitalizm - masz dwie krowy, sprzedajesz jedna i kupujesz byka, wkrotce masz pokazne stadko i jestes zarobiony.

Model Amerykanski - masz dwie krowy, sprzedajesz trzy fikcyjnej spolce zarejestrowanej na Kajmanach a przy okazji prowadzonej przez twojego brata ; jednoczesnie skladasz wniosek o zwrot nadplaconego podatku za piec krow ; prawa do pozyskiwania mleka od tych szesciu krow przekazujesz poprzez posrednika posiadaczowi pakietu wiekszosciowego, ktory odsprzedaje Ci prawa wlasnosci do wszystkich siedmiu krow. Doroczny raport informuje ze twoja firma posiada osiem krow z możliwoscia pozyskania jeszcze jednej ; przedajesz jedną krowe by kupic sobie posade senatora wiec zostaje ci
dziesiec krow.

Model Francuski - masz dwie krowy, oglaszasz strajk, wywolujesz zamieszki i organizujesz blokade drog poniewaz chcesz mieć trzy krowy.

Model Japonski - masz dwie krowy, drogą zmian genetycznych sprawiasz,ze są dziesiec razy mniejsze i daja dwadziescia razy wiecej mleka. Powstaje kreskowka o twoich krowach.

Model Niemiecki - masz dwie krowy, zyją sto lat, jedza raz w miesiącu i same sie doja.

Model Wloski - masz dwie krowy ale nie wiesz gdzie one są, postanawiasz isc na lunch.
Model Rosyjski - masz dwie krowy, liczysz je i wychodzi że masz piec krow, liczysz ponownie i tym razem wychodzi jedenascie, wszystko jest ok, pijecie dalej.

Model Szwajcarski- masz piec tysięcy krow, zadna z nich nie jest twoja, kazesz ich wlascicielom slono placic za przechowanie.

Model Chinski - masz dwie krowy, doi je trzysta osob, chwalisz sie niskim bezrobociem i duza wydajnoscia, aresztujesz dziennikarza ktory probuje dociec prawdy.

Model Hinduski - masz dwie krowy, czcisz je...

Model Brytyjski - masz dwie krowy, obie sa chore

Model Iracki - wszyscy uwazają ze masz mnostwo krow, mowisz im ze nie masz zadnych krow, nikt ci nie wierzy wiec bombarduja cie i ostrzeliwuja, wciaz nie masz zadnej krowy ale przynajmniej jestes teraz czescia demokracji

Model IV RP - masz dwie krowy, specjalnie powolana komisja sejmowa wymusza zmiany w prawie i posiadanie krow staje sie niezgodne z konstytucją, twoje krowy zostają zarekwirowane a dochod z ich sprzedazy przeznaczony na budowę Swiątyni Bozej Opatrznosci

Archives

Posté par: Vendôme (IP Loggée)
Date: 02 août, 2016 18:02

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii.
Postanowił dodać do święconej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić, i tak się stało.
Czuł się wspaniale.
Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj:
- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut;
- Jest 10 przykazań, a nie 12;
- Jest 12 apostołów, a nie 10;
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T";
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie;
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn";
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić pociąg to przesada;
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina;
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą;
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla;
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k**wa mać";
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao";
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup.
Amen!"

Traduction libre (âmes chastes s'abstenir)

Devant dire sa toute première messe dans sa paroisse, le nouveau prêtre a un peu les boules ; pour ce détendre un peu, il décide de rajouter quelques gouttes de vodka dans l'eau bénite.
Et ça a marché du feu de Dieu : il s'est senti franchement cool durant l'office.
Après la messe, de retour dans sa chambre il trouve cette lettre :

"Cher Frère, la prochaine fois met un peu de vodka dans l'eau, et non pas un peu d'eau dans la vodka.
Et maintenant, lis et rappelle-toi bien :
- La messe dure une heure, et non pas deux mi-temps de 45 minutes.
- Il y a 10 commandements et non pas 12.
- Il y a 12 apôtres, et non 10.
- La croix s'appelle par son nom, et non pas "le grand T".
- Sur la croix il y Jésus, et non pas Che Guevara.
- Le Christ a été crucifié - pas niqué, et c'étaient les Juifs ; pas les Indiens !
- On n'a pas le droit d'appeler Judas : "ce fils de pute".
- Ceux qui ont péché vont en enfer, et non "aux chiottes".
- L'idée de faire claquer les gens dans leur mains était impressionnante, mais leur faire danser la makarena et faire le petit train, c'était exagéré.
- Les hosties sont pour les fidèles et non des amuse-gueules pour le vin.
- De plus, Marie-Madeleine était une pècheresse, pas une pute !
- Caïn n'a pas tiré un câble, mais a tué Abel (jeux de mots : kabel, Abel)
- Au début, on dit "Loué soit le Seigneur", et non pas putain de sa mère.
- A la fin on dit "Dieu vous bénisse, et non pas ciao !
- Après le sermon, on descend de la chaire par les escaliers, et non pas sur la rampe.
- Le type en robe rouge sur le côté, c'était pas un travelo : c'était moi !

signé : Ton Evêque

Archives

Posté par: Vendôme (IP Loggée)
Date: 03 août, 2016 13:51

Jakie słowa ludzie najczęciej wypowiadają przed śmiercą?
- Patrz, ten krokodyl wygląda jak żywy!
- Patrz jak długo wytrzymam pod woda!
- Patrz, bez trzymanki!
- Patrz, jestem torreadorem! Ole!
- Mówiłaś, że twój mąż jest na delegacji!
- Nie bój się, nie spadnę!
- Pyszny ten Big Mac!
- To tylko draśnięcie.
- Siostro, ale ja mam RH minus...
- Jedz, prawa wolna.
- To tylko kot hałasuje w ogródku.
- Lekarz mówi, że najgorsze już minęło.
- Ta bomba to robota amatora.
- Popatrz, zaraz dziadek zrobi fikołka.
- A co mi tam! Zabije albo wyleczy!
- To był najlepszy seks w moim życiu.
- Na pewno nie jest nabity.
- Nie zastrzelisz człowieka patrząc mu prosto w oczy.
- Nigdy nie czułem się lepiej.
- Ten gatunek nie jest jadowity.
- Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedną ręką.
- Patrzę, czy lufa jest dobrze wyczyszczona.
- Nie wiedziałem, ze to pańska żona.
- Oczywiście mam nadzieje, ze mimo wszystko zostaniemy przyjaciółmi.
- Wchodzę do wody, tu nie ma żadnych rekinów


Traduction libre (... pas de souci pour les âmes chastes)

Quelles sont les dernières paroles des gens avant leur mort ?...

- Regarde ! Ce crocodile on croirait pas pas qu'il est empaillé
- Regarde comme je peux tenir sous l'eau longtemps
- Regarde : sans les mains !
- Regarde, j'chuis un toréador... Ole !
- Tu m'avais dit que ton mari était en voyage d'affaires !
- N'aies pas peur ; je tomberai pas.
- Délicieux ce Big Mac
- C'est juste une égratignure
- Infirmière ! Mais je suis rhésus négatif !
- Roule, c'est libre à droite !
- C'est juste le chat qui fait du bruit dans le jardin
- Le docteur dit que le pire est passé
- Cette bombe c'est du travail d'amateur
- Regarde : Pépé va faire un saut périlleux
- Ça m'est égal : si ça ne tue pas, ça guérit
- Ça a été la meilleure fornication de ma vie
- C'est sûr : y'doit pas être chargé
- Tu ne tirerais pas sur un homme en le regardant droit dans les yeux !
- Je ne me suis jamais senti aussi bien
- Cette variété n'est pas vénéneuse
- Regarde ! j'ai appris à conduire d'une seule main
- Je regarde si le canon est bien nettoyé
- Je ne savais pas que c'était votre épouse
- Bien sûr, j'espère que malgré tout, nous resterons amis
- Je rentre dans l'eau, ici y'a pas de requins.

Archives

Posté par: Vendôme (IP Loggée)
Date: 04 août, 2016 13:30

Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka. Dotarliśmy pod ścianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym - "żeby nam się ściana trochę położyła - będzie się lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się długo i zaczęli "kłaść ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji - instruktora..."

I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
"Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."


Traduction libre
Lors d'un camps d'escalade dans les Tatras, on est partis dans la région de < Morskie Oko >. Lorsque nous sommes arrivés au pied de la paroi, notre instructeur (comme nous étions parfaitement préparés pour l'épreuve) à proposé qu'on s'en jette un p'tit derrière la cravate — "afin que la paroi se penche un poil - ça nous facilitera la grimpette "
Sans l'ombre d'une hésitation, la bande s'est attelée à "incliner la paroi", assez intensément. Le temps passant, les bouteilles ont été liquidées les unes après les autres, terminant en parterre de cadavres.
Lorsque le groupe s'est réveillé à l'aube, on constata qu'il manquait l'instigateur des libations.

Et voici la version des hommes du Secours en Montagne :
"Avec cette cochonnerie de tout-terrain, on dépasse le virage, et là : au milieu de la route, avance un type à quatre pattes, qui plante des pitons et s'assure avec une corde... "

Archives

Posté par: SL 31 (IP Loggée)
Date: 11 août, 2016 15:47

Normalna katolicka rodzina. Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa 10-letnia córka oświadczając poważnie:
- Nie jestem już dziewicą...
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Marta, ty tu jesteś winna! Jesteś dziwką! Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwizdają! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce!
Do starszej 20-letniej córki krzyczy:
- I ty, ty też tu jesteś winna! Tak samo jesteś dziwką! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie kiedy tylko wyjdziemy z domu! I nie myśl sobie, że nie wiem o tym, że masz w szafce nocnej wibrator ty brudna szmato!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się, do licha! To właśnie ty powinieneś uważać co mówisz. To właśnie ty wydajesz pół wypłaty na dziwki! Albo całe dnie oglądasz pornole!
Zaszokowana i pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki:
- Ale jak to się stało, skarbie? Zostałaś zgwałcona czy dziabnął cię kolega z klasy?
Mała patrzy dużymi oczyma na matkę i mówi:
- Ale nie mamo... pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką..