Posté par: astrid (IP Loggée)
Date: 15 juin, 2006 00:00
Bylo sobie szesc kucharek :
Jedna chuda jak sucharek,
Jak buleczka pulchna druga,
Trzecia jak makaron dluga,
Czwarta miala mleczna cere
I lubila kluski z serem,
Piata niby paczek tlusta
I jak ocet kwasna szosta.
Piec kucharek w mlecznym barze
Mialo przez nia kwasne twarze,
Bo nic nigdy nie robila,
Tylko ciagle sie klocila :
Z ta najpierwsza o kakao,
Co na blache wykipialo,
A z ta druga – o talerze
I o kazda dziurke w serze,
O ryz – z trzecia, o sol – z czwarta,
Z piata zas – bilke tarta ...
Wanda Chotomska.
Przyslowie : Gdzie kucharek szesc, tam nie ma co jesc.
Littéralement : ,,Là où il y a six cuisinières, il n'y a rien à manger".
Ou bien : « Trop de cuisiniers gâtent la sauce ».
GrrrGrrrGrrrGrrrGrrrGrrr
Astrid
Posté par: Sabine (IP Loggée)
Date: 15 juin, 2006 07:13
bel exercice !!!